Tak, niestety nie przychodzę do was z nową notką tylko (jak napisane w tytule) z podziękowaniami i przeprosinami. A za co? Za tyle wyświetleń, za to że jesteście z nami mimo trudności. Niestety od początku miesiąca nie mam kontaktu z Destroyą a sama mam bardzo ograniczoną ilość czasu, zwłaszcza że mam kilka projektów na komputerze i mam konkurs plus nauka. Tak wiem, cały czas mówię, że nie mam czasu, ale nic na to nie poradzę. Szczerze mówiąc zastanawiałam się na chwilowym zawieszeniem bloga, ale nie chcę tego robić a muszę sobie (wreszcie) wygospodarować czas na wszystko. Czy mi się to uda? Trzymajcie kciuki. Na szczęście kawałek nowej notki już mam, została tylko cała reszta.
Tak więc, mam nadzieję że ktoś tu jeszcze jest. Jeszcze raz dziękuję za liczbę wyświetleń i tym razem notka na pewno pojawi się w weekend (o ile mi oczywiście nic nie wypadnie). Dziękuję za cierpliwość i do następnej notki, kochani!
Oczywiście ja jestem i masa innych osób.Mam nadzieję,że ci się uda wszystko ogarnąć i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńJa także mam nadzieję, że uda ci się w najbliższym czasie napisać post, bo bardzo lubię je czytać. :)
OdpowiedzUsuńhttp://zyciejestmuzykaaa.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń