Witam wszystkich. Znalazłam czas, aby napisać zamówienie Jagody. Nie zapomniałam o nim i mam nadzieję, że ta recenzja mi wyszła.
Ale dobrze. O to i zamówienie. Przed wami piosenka Bisz- Indygo.
Z tego co czytałam, ten artysta jest członkiem grupy B.O.K. Bisz jest pierwszym pierwszym polskim raperem, któremu przyjrzałam się dokładniej. Normalnie unikam hip-hopu czy rapu. Udało mi się jednak przełamać i wysłuchać tą piosenkę. I szczerze: nie pożałowałam tego, że dokładniej przyjrzałam się temu rodzajowi muzyki. A dlaczego? Przeczytajcie.
Witam wszystkich! Czas na kolejną ocenę piosenki. Tym razem będzie to coś z rodzaju popu, a sam tytuł, pewnie wielu mówi o kogo utwór chodzi. Ostatnio było o tym dosyć głośno.
A o to i Taylor Swift w piosence ,, I knew you were trouble''
Taylor Swift jest znana z wielu hitów typu country pomieszanych z popem. Ma wspaniałe teksty, które czerpie ze swoich przykrych doświadczeń z chłopcami. I ta piosenka nie jest wyjątkiem. A co dalej o tym myślę? Przeczytajcie dalej.
Hejka! Widzę, że blog już się powiększa. Mamy już 21 obserwatorów! Dla wielu to pewnie mało, ale dla mnie akurat dużo! Komentarzy także jest mnóstwo: 101. Oby tak dalej!
Mam nadzieję, że podoba się nowy wygląd bloga. Za stronkę z szablonami dziękuję użytkowniczce Sweet Little Kath, gdzie znalazłam obecny na blogu szablon.
Notka być może dziś się pojawi, choć nie jestem pewna.
Kiedy osiągniemy liczbę prawdopodobnie 30 obserwatorów, zamierzam zorganizować konkurs, który już od dawna miałam w zanadrzu.
Prawdopodobnie napiszę niedługo do stacji Eska. Czekam jeszcze na ocenę z demonicznej ocenialni. Mam nadzieję, że nie usuną mnie z kolejki za zmianę szablonu, bo kompletnie zapomniałam, że jestem tam pierwsza. Oby tylko mnie nie usunęli. Postaram się tym razem nie zrezygnować, bo już miałam napisać w zeszłym tygodniu, ale zwlekałam, bo chciałam ulepszyć bloga. Aby zrobić jakieś wrażenie i w końcu obiecałam przyjaciółce, że do nich napisze. A ja słowa dotrzymuje.
To na razie tyle. Notka prawdopodobnie się pojawi dzisiaj, a jak nie- to jutro.
Chciałam tylko poinformować, że właśnie robię gruntowny remont. Na razie we wszystkim muszę ogarnąć się, więc proszę was o cierpliwość. Jakby coś nie działało, proszę pisać!
Nie napisałabym dzisiaj tego postu, gdyby nie to, że jestem chora! Grypa mnie rozłożyła i teraz leżę :/ Przynajmniej mam czas, aby napisać na blogu :D
Tym razem bez wstępów, nawet nie mam za bardzo siły pisać.
O to i grupa Adelitas Way w piosence ,,Alive''
Głos wokalisty podczas refrenu, kojarzy mi się z Chadem Kroegerem- wokalistą Nickelback. Słychać takie podobieństwo, według mnie, a wy, co myślicie? Oczywiście dla mnie to nie jest minus, bo bardzo lubię Nickelback. Po prostu jestem tym zaskoczona.
Piosenka jest naprawdę fajna i zostaje w głowie. Cały czas ją sobie nucę. W dodatku moja ulubiona rzecz: rytmy gitary! Nie wiem dlaczego, ale każda piosenka, która ma w sobie lekkie brzmienia gitarowe, wpada mi w ucho. Moja kuzynka mnie tym zaraziła i jestem jej za to wdzięczna :D Teraz pop to jest totalna masakra, a rock to miła odskocznia, choć chłopaki bardziej wolą hip-hop. Mój kolega z klasy uwielbia hip-hop i oczywiście Paktofonikę. Najczęściej u mnie jest taki podział w szkole- chłopaki słuchają hip-hopu, a dziewczyny popu.
TEGO CHŁOPAKA ZNACIE Z PIOSENKI ,, VEGAS GIRL'' ORAZ Z PIOSENKI ,, TURN AROUND'', KTÓRY NAGRAŁ WRAZ Z NE-YO.
O TO I CONOR MAYNARD FEAT WILEY W PIOSENCE ,,ANIMAL''
Tu Conor się popisał, muszę przyznać. Na początku ta piosenka średnio mi się spodobała, ale potem było już lepiej, a nie gorzej. Piosenka łatwo wpada w ucho no i przyjemnie jej się słucha, a nie tak, że chce się od razu przełączyć na inną stację w telewizji, tak jak było ostatnio.
Nie wiem dlaczego, ale podoba mi się wkład Wilego do tej piosenki. Może dlatego, bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić piosenki bez niego. W zasadzie posłuchałam takiej wersji i nie była zbyt dobra :D.
Nie ma tu zbytnio, co opisywać. Klubowe rytmy, to jest to co lubię. A teraz taki malutki wykładzik.
Ostatnio miałam z koleżanką dyskusję, bo kolega powiedział, że nie zna nikogo poza nami, kto słucha rocka i był zdziwiony, że nie przepadamy za piosenką Weekend ,, Ona tańczy dla mnie''. Powiedział też, że to jest dziwne, a my się nie przejmowałyśmy, bo nie widzimy w tym nic dziwnego. Nie lubię za bardzo tego utworu, ale okej. Koleżanka zauważyła, że więcej teraz osób słucha rocka czy hip-hopu, a mniej popu. I to prawda, bo... tylko nie chcę nikogo urazić. Chodzi o to, że dla mnie pop się szybko nudzi. Piosenki nie mają zbytniego sensu, ciągle to samo. Kiedyś kochałam Rihannę- teraz nienawidzę, kochałam Gagę- masakra, a poza tym nie gra. Mam nadzieję, że Maynard nie dołączy do grona tych artystów, którzy są gwiazdami kilku piosenek i do widzenia. Mam nadzieję też, że nie uderzy mu nic do głowy, po sława potrafi pewnie zepsuć. I, że nie zacznie tak... eksperymentować jak Gaga w teledyskach, no bo sorry, ( nie chcę nikogo obrażać, to tylko moje zdanie), to, że Gaga w chyba każdym teledysku tańczyła w bieliźnie, to przepraszam, ale dla mnie to była masakra i żenada. Kiedyś nawet nie zwracałam na to uwagi, a jak odeszłam od Gagi, to dopiero wtedy to zobaczyłam. A poza tym, tak było w ,, Viva 10 naj''. Nie pamiętam kto tak się wypowiedział, ale miał rację i w pełni z nim się zgadzam.
No, ale koniec wywodu.
Ogółem piosenka jest dobra i szczerze, wreszcie było jakieś miłe zaskoczenie. Szczerze, nie wiedziałam, że on dotrwa. Od czasu ,, Turn around'' w ogóle go nie słyszałam, a tu leci w mojej ulubionej stacji muzycznej :D. Więc ogólnie jest super i oby tak dalej!
